Wylej całą żółć do całego świata. Tą co cię uwiera, dusi i ściska za gardło. Wylej , wykrzycz, weź długopis i rysuj, cokolwiek. Nie trzymaj. Płacz.
Wstań. Uśmiechnij się do siebie. Zrób ładną minę do siebie w lustrze. Powiedz do siebie coś miłego. Popraw postawę. Ubierz się starannie. Miej kolorowe myśli.
Radosna twarz jest ciekawa. Twoje spojrzenie również dzięki temu będzie. Dzięki temu pokonasz złość. Zrób jej na złość i roześmiej się jej w nos! Swój własny.
Wyjdź z domu. Do pracy, biblioteki, kawiarni. Nie kumuluj złości w porządkach domowych. Kochaj i bądź kochająca.
Jutro będzie lepiej.
(a jak nie, wróć tutaj i pisz dalej)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz